składniki:
W jednej misce wymieszać suche składniki, w drugiej mokre. Stopiowo dodwać składniki mokre do suchych, cały czas mieszając. Ciasto gotowe. Mozna piec gofry :) Smacznego!
składniki:
150 g miękkiego masła (ja rozpuściłam po prostu)
200 g mąki
2 łyzeczki proszku do pieczenia
3/4 szkl. cukru
1/4 łyzeczki soli
1/2 łyzeczki ekstraktu z wanilii (ja dałam olejek pomarańczowy dla odmiany)
2 duże jajka
12 łyzeczek nutelii
W jedej misce wymieszać suche składniki, w drugiej mokre. Dodać mokre do suchych i wymieszać. Mogą zostać grudki. Ciasto nałozyć do foremek i na wierzch kazdej babeczki kłaść łyzeczkę nutelli. Zamieszać drewnianym patyczkiem lub wykałaczką, aby powstał marmurek. Świetnie nadają się do tej czynności dzieciaki, które będą oczywiście bardzo zadowolone, ze mogły pomóc :) Piec w 190 st. C przez około 20-25 minut.
Składniki:
1 średni bakłazan ( około 1/2 kg )
3 łyzki drobno posiekanej cebuli
1 roztarty ząbek czosnku
2 łyzki oliwy
4 łyzki soku z cytryny
1 i 1/2 łyzeczki soli
1/2 łyzeczki pieprzu
1 łyzeczka cukru
Bakłazan ułozyć na blasze, wstawić do nagrzanego piekarnika o temp. 250 st. C, piec do mocnego zrumienienia, wystudzić, obrać ze skórki. Następnie zmiksować lub posiekać i przetrzeć przez sito. pulpę dokłądnie wymieszać z pozostałymi składnikami, przełozyć do miski i wstawić do lodówki na 2-3 godziny. Pastę podawać schłodzoną z razowym pieczywem lub macą, sałatą i pomidorami.
Ja bakłazana zmiksowałam blenderem razem z pozostałymi składnikami, więc uzyskałam gładką masę.
Z doświadczenia wiem, że pasta ta fajnie smakuje do potraw z grilla, jako dip.
Pasta wychodzi dośc ostra i ze wzgłedu na obecność surowej cebuli i czosnku polecam, aby zajadali się nią wszyscy biesiadnicy ;)
Kilka dni w zeszłym tygodniu spędziłam z dzieciakami u naszych rodziców i pamiętając o durszlakowym festiwalu żydowskim, przeryłam wszystkie ksiązki kucharskie, w których mogłabym znaleźć przepisy nadające się do opublikowania. W ten sposób trafiłam na te bułeczki pomarańczowe. Na zdjęciu prezentowały się pięknie, więc postanowiłam nabyć pomarańcza i jak najszybciej wypróbować tę recepturę. Dziś się wreszcie udało :) . Wyszły przepyszne, maślano-pomarańczowe...
składniki:
2 jajka
1/2 szkl. świezo wyciśniętego soku z pomarańczy
4 łyzki stopionego masła
125 g miękkiego masła
1,5 szkl. mąki
1/2 szkl. cukru
2 łyzeczki proszku do pieczenia
1/2 łyzeczki soli
12 łyzeczek miodu
12 plasterków pomarańczy
Ubij jajka, a gdy będą puszyste, dodaj sok pomarańczowy oraz pokrojone na kawałki miękkie masło. Ubijaj dalej, az masa będzie gładka, a następnie wymieszaj z przesianą mąką, cukrem, proszkiem do pieczenia i solą. Dołki formy do muffinków posmaruj stopionym masłem, wlej po łyzeczce miodu i ułóz po plasterku pomarańczy. Napełnij ciastem, piecz 30 minut w temp. 180 st. C. Delikatnie wyjmij bułeczki z foremek, podawaj plastekiem pomarańczy do góry.
Włoszczyznę obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem liści laurowych, ziaren ziela angielskiego i pieprzu do momentu, kiedy wszystkie warzywa będą miękkie. Jednocześnie gotujemy kaszę według przepisu na opakowaniu. Warzywa odcedzamy, a powstały bulion możemy z powodzeniem wykorzystać jako bazę do zup i kremów z warzyw. Przy pomocy blendera rozganiatamy warzywa i ciecierzycę na miazgę, dodajemy ugotowaną i ostudzoną kaszę oraz oliwę. Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, paprykami.
Podana wersja pasty jest wersją podstawową i może ulegać modyfikacjom w zależności od inwencji twórczej i gustu gotującego.